Spotkanie poszukiwaczy skarbów.
Wróciliśmy do siatki wstępnej. Zapytałam dzieci – co tam z Panią Madzią napisały. Dzieci – skarby, diamenty, pierścionki. O to dużo napisały. Rozmawiam z dziećmi, dalej. Pytam i mówię – chcę je zobaczyć, jak to zrobić. A nie mam skarbu i, skrzyni skarbów, diamentu, to gdzie mogę je zobaczyć
– Lamar: Potrzebujemy mapę
– Franio – pójdziemy do biblioteki, Lamar- do księgarni.
No więc ruszyliśmy, pogoda – wręcz majowa -cieplutko i słonecznie, aż miło po tak długiej zimnej i mrocznej przerwie ruszyć na spacer, a jeszcze do księgarni – to dopiero atrakcja!
Pierwsza para- Lamar i Franio – oni podali dzisiejszy temat – wyjście do księgarni ( biblioteka – następnym razem
Było bardzo pięknie, mijaliśmy, targ, alejkę przy targu, potem przejście dla pieszych – i przy okazji – sprawdziliśmy się, jako wspaniali przechodnie i użytkownicy dróg.
Para pierwsza i ostatnia zaopatrzona była w kamizelki odblaskowe – wyglądaliśmy wspaniale. W kluczborskim Rynku – chwila na zrobienie zdjęcia, a potem dostrzegliśmy Herb Kluczborka. Dzieci powiedziały, że to zamek, przypomniałam im, ze to herb Kluczborka, na co Maja odpowiedziała, że należy „To jest miejsce, w którym musimy być bardzo grzeczni – i nawet trawy która rosła między kolorowymi kostkami nie można rwać!” Taki szacunek do słowa Herb – to z pewnością z ostatnich zajęć -niedawno obchodzonego Święta Niepodległości.
Czas ruszać dalej, w księgarni pani przyjęła nas bardzo miło. Na pytanie do dzieci czego szukają – odpowiedziały skarbów.
Pani znalazła mały atlas skał i minerałów, powiedziała, że zamówi różne albumy, atlasy. My obiecaliśmy przyjść. Pani każdemu dziecku wręczyła zakładkę do książki, a Pani Bożenka wyjaśniła do czego służy i, że nazwa zakładka pochodzi od słowa „Zakładać” Dostaliśmy również kalendarz na nowy rok 2017, który przyda się nam do zapisywania wydarzeń związanych ze skarbami.